sobota, 21 marca 2015

"Moskwa"- W obronie Moskwy

Stanowisko obrony przeciwlotniczej na dachu hotelu "Moskwa".
Moskwa 1941.


Powyżej stanowisko obrony przeciwlotniczej Moskwy, na dachu hotelu o dumnie brzmiącej nazwie "Moskwa". Żołnierz z bagnetem tulejowym wspomnianym w tym "okruchu historii" stoi na straży. 
Niemcy zaczęli przeprowadzać naloty na stolicę kraju rad już 22 lipca 1941. Czyli miesiąc po rozpoczęciu operacji "Barbarossa". Rosjanie zgromadzili w okół swej stolicy około 40% swych baterii przeciwlotniczych, wspomaganych balonami zaporowymi jak i silnymi reflektorami, obsługiwanymi przez kobiety i 9 stacjami radiolokacyjnymi. Według rosyjskich źródeł nad Moskwą zostało strąconych 1392 samolotów wroga. Znając jednak skłonności propagandy radzieckiej do przesady, należy tę liczbę dosyć zredukować. Najsłabszą stroną obrony była łączność. Ze względu na niewielką ilość radiostacji pokładowych punkty obserwacyjne mogły informować o przelotach maszyn Luftwaffe, jednak nie były w stanie naprowadzać swoje myśliwce na cel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentuj - to dla mnie najlepsza motywacja.