piątek, 27 stycznia 2023

"Na stanowiska startowe" - USS "Guadalcanal" i polowanie na U-Booty

Kilku marynarzy w przepoconych podkoszulkach opierało się w bezruchu o podwieszone torpedy. Wszyscy w skupieniu czekali na kolejną eksplozję. Ich okręt „wisiał” w ciszy otoczony atramentową wodą, która dawała mu schronienie, jednak była również śmiertelnym zagrożeniem w przypadku trafienia bombą głębinową.
Na powierzchni natomiast w odróżnieniu od U-Boota panował ruch i wrzawa. Niszczyciele zataczały swe koła, rzucając śmiercionośne ładunki w otchłań oceanu, woda kipiała w ich kilu, a co jakiś czas kolejna eksplozja wzbijała gejzery słonej wody. Nad „tańczącymi” okrętami krążyły samoloty, wypatrując charakterystyczny cień pod powierzchnią. Cień, na który mogłyby zrzucić swoje bomby i wystrzelić rakiety. Nieco dalej, na uboczu niczym niemy obserwator na falach kołysał się lotniskowiec. Sylwetka USS „Guadalcanal” złowieszczo rysowała się na tle horyzontu.


USS Guadalcanal wypływa z Norfolk na trzeci rejs przeciw okrętom podwodnym, 15 maja 1944 roku.


Okręt został zamówiony w 1942 roku w stoczni Kaiser Shipyards w Vancouver w stanie Waszyngton jako szósty okręt klasy Casablanca. Jednostki budowane w tej stoczni były swego rodzaju novum, ponieważ Keiser w swoich stoczniach stosował „produkcję taśmową”. Dzięki zastosowaniu linii montażowych udało się znacznie skrócić czas budowy. Statki typu „Liberty” kończone były w przeciągu 30 dni. Rekord budowy wynosił 4 dni, 15 i pół godziny. W tym czasie zbudowano frachtowiec o wyporności 10500 ton. Wcześniej rekord budowy dla takiej jednostki wynosił 10 dni.

środa, 18 stycznia 2023

Wojna Krymska - Nowoczesność wkracza na front

28 marca 1854 roku Anglia i Francja interweniują militarnie w krwawym konflikcie między Rosją a Imperium Osmańskim. Konflikt ten okazał się inny od wszystkich dotąd znanych. Na całym teatrze działań, a w szczególności wokół twierdzy w Sewastopolu wybuchła wojna okopowa, jakiej świat nigdy wcześniej nie widział.

Przedstawienie oblężenia Sewastopola autorstwa Franza A. Roubauda. Fragment panoramy obrazu.

5 listopada 1854 roku około 35 tysięcy rosyjskich żołnierzy ciasno ustawiło się do ataku na słabe pozycje brytyjskie przed miastem i fortecą Sewastopol na Półwyspie Krymskim. Celem rosyjskiego agresora były wzgórza na północnym krańcu linii brytyjskich. Jednak rosyjski atak ugrzązł w śmiertelnym ogniu defensywnym obrońców. Gęsto stłoczone rosyjskie kolumny szturmowe poniosły niespodziewane straty w wyniku osłonowego ognia piechoty brytyjskiej. W przeciwieństwie do swoich rosyjskich przeciwników Anglicy byli już wyposażeni w karabiny z gwintowanymi lufami opartymi na systemie Minié. W tym wypadku był to Karabin Enfield M1853, który w trakcie tego konfliktu zapracował sobie na miano legendarnej broni. Wojna krymska była świadkiem pierwszego masowego użycia tego nowego systemu w karabinach piechoty i natychmiast dowiodła ich wyższości nad wypróbowanymi i powoli przestarzałymi już gładkolufowymi karabinami. Jednak to nie jedyna osobliwość, która charakteryzuje ten konflikt w połowie XIX wieku.