środa, 14 kwietnia 2021

Pytania o Wielką Wojnę - część 1

 Kilka (mam nadzieję) interesujących faktów związanych z pierwszą wojną światową. By nie przedłużać niepotrzebie zaczynamy.

Pytanie 1. Gdzie w latach 1914-1918 były prowadzone działania wojenne?

Europa była głównym teatrem wydarzeń dla wojny, która zniszczyła stary świat ponad 100 lat temu. Geograficzny jej wymiar obejmował jednak regiony i kraje na wszystkich kontynentach. Pobocznymi frontami były Bliski i Środkowy Wschód, a także kolonie niemieckie w Afryce, Azji, na Pacyfiku, Kaukazie i wszystkich oceanach. Nawet do indyjskiego miasta portowego Madras (obecnie Chennai) zawitała wojna, gdy w nocy 22 września 1914 roku, niemiecki krążownik SMS "Emden" ostrzelał port oraz miasto. Zniszczenia były co prawda marginalne, jednak w mieście wybuchła panika a Brytyjczycy doznali poważnego uszczerbku na swym prestiżu. Ten sam okręt, zamaskowany jako angielski krążownik poprzez dodanie czwartego Komina-Atrapy, wpłynął do portu Penang w Malezji i zatopił francuski kontrtorpedowiec oraz rosyjski mały krążownik, uszkadzając przy okazji kilka innych brytyjskich okrętów. By w końcu 14 listopada 1914 roku samemu paść ofiarą australijskiego krążownika HMAS "Sydney". 


SMS "Emden" w Kanale Kilońskim (Kaiser Wilhelm Kanal).


Niektóre kraje Ameryki Środkowej również wypowiedziały wojnę Niemcom i Austro-Węgrom. W wojnę bezpośrednio i pośrednio zaangażowanych było około 40 państw, w tym kolonie Imperium Brytyjskiego. Kraje takie jak Hiszpania, Szwajcaria i Argentyna pozostały neutralne. Pomimo wypowiedzenia wojny Niemcom i Austro-Węgrom, niektóre państwa a w szczególności kraje Ameryki Środkowej nie wysłały żadnych żołnierzy do walki z wrogiem a ich udział w wojnie był czysto teoretyczny.

Pytanie 2. Który kraj został zajęty jako pierwszy?

Neutralny Luksemburg został zajęty przez wojska niemieckie 2 sierpnia 1914 roku. Poprzez inwazję na Wielkie Księstwo (a następnie także w neutralną Belgię) Berlin chciał ominąć francuską obronę, aby móc szybko dotrzeć do Paryża. 
Młoda Wielka Księżna Luksemburga, Maria-Adelheid, została uznana za sprzyjającą Niemcom co kosztowało ją tron po zakończeniu wojny. Trzeba jednak spojrzeć nieco pod innym kątem na tę oskarżenia. Kiedy Niemcy wkroczyli do neutralnego Luxemburgs, zaledwie 18 letnia księżna wystosowała oficjalny sprzeciw. Jej protesty nie spotkały się jednak z żadną reakcją międzynarodowej opinii publicznej. Na przełomie sierpnia i września w Luxemburgs, wraz ze swoim sztabem przebywał Cesarz Wilhelm II, który wymusił oficjalne spotkanie z Marią. Jej polityczni przeciwnicy postanowili wykorzystać to wydarzenie i oskarżyli o kolaborację. Od tego czasu każdy jej ruch był rozpatrywany pod tym kątem. Księżna angażowała się w działalność czerwonego krzyża na terenie swego kraju, również i to wykorzystano przeciw niej. Nikt jednak nie pamiętał, że kiedy wybuchły protesty przeciw Niemcom, z powodu wykorzystywania przez okupanta przemysłu do własnych celów. Ci stłumili je krwawo a odpowiedzialnych postawili przed sądem z zamiarem stracenia ich za zdradę. To właśnie interwencja księżnej doprowadziła do ich ułaskawienia. 
W okresie wojny parlament Luxemburgs wielokrotnie musiał się na nowo formować, był trapiony przez próby przejęcia władzy i brak zdecydowanej większości. Jednak winę, za pogłębiająca się recesję, kryzys i racjonowanie żywności, zrzucono na Księżnę Adelheid pomimo, że od lutego 1916 roku, pod naciskiem parlamentu wycofała się z polityki. 

Wielka księżna Maria-Adelheid von Luxemburg


Po wycofaniu się Niemców z Luksemburgu, kraj zajęli Francuzi i Amerykanie. Pomimo, że poddani księżnej udzielali jej pełnego poparcia, w oczach jej przeciwników politycznych jak również niektórych państw ententy była nadal tą, którą popierała Niemców. Stawiało to nie tylko ja, ale również jej kraj w niewygodnej sytuacji. Zaczęły się szerzyć pogłoski, jakoby Belgia lub Francja planowały aneksję tego małego państwa. Doprowadziło to na przełomie 1918 i 1919 roku do protestów i zamieszek, jak również do nieudanej próby zamachu stanu. Po tych wydarzeniach, księżna zdecydowała się abdykować. Jako swojego następcę zaprezentowała swoją siostrę Charlotte. W przeprowadzonym 28 września 1919 roku referendum, społeczeństwo poparło zarówno utrzymanie monarchii jak również nową księżnę w 77,8%. 


Maria-Adelheid z matką i siostrami w 1920 roku.

Była księżna Maria przeniosła się najpierw do Włoch, gdzie wstąpiła do zakonu Karmelitów a następnie do Bawarii gdzie podjęła studia medyczne jako pielęgniarka. Zmarła 24 stycznia 1924 roku w wieku 29 lat na dur rzekomy.

Pytanie 3 Kim był "lotnik z Tsingtau"?

Gunther Plüschow stał się w Cesarstwie Niemieckim, pilotem legendą jeszcze nim "Czerwony Baron" uzyskał swoje pierwsze potwierdzone zwycięstwo. Pomimo, że nie był asem myśliwskim, ba... najprawdopodobniej nie zestrzelił nawet ani jednego wrogiego samolotu, w świadomości ówczesnych sobie był postrzegany niczym inni "wojenni prominenci". Kiedy wybuchła I wojna światowa, Gunther Plüschow był jednoosobowym lotnictwem cesarza w niemieckiej kolonii Kiautschou w Chinach. Ten pilot morski wsławił się ucieczką z oblężonego miasta, by dotrzeć do domu musiał pokonać trasę prowadzącą go niemal przez pół globu.

Plüschow urodził się w Monachium w 1886 roku. Jednak swoją sławę osiągną dzięki wyczynowi, którego dokonał daleko od domu. Cesarska flota zgłosiła zapotrzebowanie na pilota do Chin na krótko przed wybuchem pierwszej wojny światowej. Tam imperium niemieckie - dążąc do władzy kolonialnej - od 1897 roku utrzymywało chiński region Kiautschou na wschodnim wybrzeżu jako obszar kolonialny. Centrum Tsingtau dziś Qingdao, siedziba administracji kolonialnej, miała zostać rozbudowana do bazy marynarki wojennej i do celów komercyjnych. Region miał się stać teutońską "modelową kolonią”.
W 1914 r. Wioska rybacka przekształciła się w kwitnące miasto z dużą bazą floty. Ceglane wille i domy z muru pruskiego przypominały stacjonującym tam żołnierzom i pracownikom administracyjnym o ich odległym domu. "Browar Germania” zaopatrywał kolonistów w piwo, warzone zgodnie z niemieckim prawem czystości. "Tsingtao" jest nadal znany z browaru o tej samej nazwie, największego w Chinach. Niemiecki lotnik Plüschow był zadowolony ze swojego nowego miejsca zakwaterowania.
"Wszystko co sprawiało że czułem się szczęśliwym było w tym miejscu. Moja piękna kwatera, piękna siedziba sztabu marynarki" pisał, "czułem się niczym w raju na ziemi".

Kilka tygodni po jego przybyciu, nad niemiecką kolonią w Chinach zawisła jednak groźba jej unicestwienia. Wielkie potęgi Europy wypowiadają sobie nawzajem wojnę, co ma również wpływ na Azję. 5 sierpnia 1914 roku Committee of Imperial Defence w Londynie postanowił zaatakować wszystkie kolonie niemieckie. Japonia, sprzymierzona z Wielką Brytanią, zarządzała od Niemców przekazania Tsingtau. Po wygaśnięciu ultimatum bez odpowiedzi ze strony niemieckiej, 23 sierpnia Japonia wypowiedziała wojnę Rzeszy. Japońskie i brytyjskie okręty wojenne rozpoczęły blokadę morską i wysłały w region wojsko.


Japoński atak na Tsingtau w 1914 roku.


Plüschow latał jako "jednoosobowe lotnictwo" cesarza. Był jedynym niemieckim pilotem w Azji. Jako "Oko Tsingtau" szpiegował ruchy wojsk alianckich, aby niemiecka artyleria mogła celniej prowadzić ogień. Było to bardzo pożyteczne, ponieważ Niemcy ulegali znacznie pod względem liczebności siłom japońsko-brytyjskim. 
Ataki przeciwników odnotowano również w dzienniku wojennym z oblężenia Tsingtau z 1914 roku. Plüschow był za każdym razem ostrzeliwany przez wojska lądowe i japońskie samoloty. Bronił się bombami, które wykonał własnoręcznie z puszek po kawie, dynamitu i gwoździ do butów. Według własnych relacji, pewnego dnia napotkał japoński dwupłatowy wodnosamolot, który ostrzelał i zestrzelił ze swojej broni osobistej.  Nie jest jasne, czy Plüschow kogoś trafił swoimi bombami i czy faktycznie zestrzelił jakikolwiek samolot wroga używając swojego Parabellum, w każdym razie nigdzie nie odnotowano takiego incydentu.

Polityk i zarządca okręgu pruskiego Gottberg w swojej powieści "Heros z Tsingtau" opublikowanej w 1915 roku niemalże wielbi jego bohaterską postawę w następujący sposób: 
"Delikatny, prawie szczupły, młody oficer musi być silny duchem i w nerwach". 
W ten sposób Plüschow staje się "lotnikiem z Tsingtau".
Po dwóch miesiącach 5.000 obrońców umocnionego garnizonu z  III Batalionu Morskiego, było u kresu swych możliwości. Zużyto cały zapas sił i amunicji. Dzięki okrętom wojennym i około 60.000 Japończyków i Brytyjczyków całkowicie odcięto niemiecką twierdzę od reszty świata.

Na początku listopada 1914 roku dowódca Alfred Meyer-Waldeck wydał ostatni rozkaz: Plüschow musi w jedynym samolocie wydostać się z fortecy. To śmiałe przedsięwzięcie udało się bez początkowych problemów. Plüschow uciekł rano 6 listopada 1914 roku na pokładzie swojego samolotu typu "Taube". Zabrał ze sobą tajne dokumenty z kolonii. Niemiecki garnizon poddał się dzień później, a jego żołnierze byli przetrzymywani w niewoli do 1920 roku.


Samolot typu "Taube" na którym latał w Chinach Gunther Plüschow


Plüschow uciekł przed atakującymi, ale 250 kilometrów od Tsingtau w prowincji Jiangsu musiał awaryjnie lądować, rozbijając maszynę. Ostatecznie podpalił samolot i udał się do Szanghaju, gdzie przekazał dokumenty i dzienniki wojenne ambasadzie niemieckiej. Plüschow chce jednak dotrzeć do domu. Przebrany za przedstawiciela handlowego maszyn do szycia, robotnika i marynarza, rozpoczyna odyseję przez pół świata. Udało mu się przedostać parowcem z Japonii, przez Hawaje, do San Francisco. Stany Zjednoczone były wówczas jeszcze neutralne więc nasz bohater nie miał większych problemów by dotrzeć do niemieckiego konsulatu. Tam otrzymał wsparcie finansowe, oraz szwajcarskie papiery jako ślusarz-czeladnik. Z tymi dokumentami zaokrętował się na włoski statek, na którym dotarł do Gibraltaru. Tam jednak został zdemaskowany.
8 lutego 1915 roku, w swoje 29 urodziny, wpadł w trakcie przeszukania statku przez  Brytyjczyków. Anglicy zwrócili na niego uwagę, po informacji uzyskanej od "życzliwej osoby". Plüschow przybył do Wielkiej Brytanii jako jeniec wojenny i trafił do obozu dla oficerów w Donington Hall niedaleko Derby. Jednak młody lotnik nie zamierzał dać się powstrzymać przed powrotem do domu. Postanowił uciec. Jak sam wspominał:
"Ucieczka nie była zbyt dobrze zaplanowana. Pewnego razu gdy leżałem na pryczy, do obozu dostał się jeleń. Pomyślałem więc że skoro on przedostał się przez druty kolczaste i płot, to ja zdołam się przez nie wydostać w przeciwnym kierunku".
Plüschow wraz ze wspólnikiem pokonali ogrodzenie i uciekli do Derby, oddalonego o około 25 kilometrów a następnie wsiedli do pociągu do Londynu. Tam drogi mężczyzn się rozeszły. Drugi uciekinier został wkrótce ponownie złapany, Plüschow jednak pozostaje wolny. Ukrywa się w londyńskich dokach. Przebrany za dokera pozostał nierozpoznany, jak pisze Daily Mail w artykule o ucieczce Plüschowa: 
"Scotland Yard jest na jego tropie - za pomocą profilu policja szuka zbiegłego jeńca wojennego: Kolor włosów: blond, oczy: niebieskie, znaki szczególne: chiński smok". 
Plüschow miał wymowny tatuaż na lewym ramieniu, dzięki któremu zyskał wśród Brytyjczyków alias "Dragon Pilot". 
Kiedy usłyszał o holenderskim statku stojącym w porcie w Tilbury, wyczuł swoją szansę - ponieważ Holandia była neutralna, miał szansę przedostać się z tego kraju do niemiec. Po kilku próbach udało mu się wspiąć na statek i schować w łodzi ratunkowej. Opuścił Wielką Brytanię jako pasażer na gapę i tym samym dotarł na kontynent.
Jego podróż dookoła świata kończy się superlatywom: Plüschow jest jedynym niemieckim jeńcem wojennym, któremu udało się kiedykolwiek uciec z Wielkiej Brytanii.
Nasz bohater wysiadł w holenderskim mieście portowym Vlissingen, tam otrzymał dokumenty podróży i upragniony bilet kolejowy do domu. 
"Wydawało się, że to wieczność kiedy pociąg powoli przekraczał granicę niemiecką"
Opisywał później moment powrotu do Niemiec. Tam został krótko aresztowany jako rzekomy szpieg, dopóki nie rozpoznał go znajomy oficer.


Kapitänleutnant Gunther Plüschow "lotnik z Tsingtau" po powrocie do Niemiec po ośmiomiesięcznej ucieczce z oblężonej kolonii w Chinach.


W lipcu 1915 roku, osiem miesięcy po tym, jak uciekł z Tsingtau, przybył do Schwerin i wznowił swoją służbę wojskową. Po zakończeniu wojny pracował jako pilot pocztowy dla Ullsteina. Później parał się różnymi dziwnymi zającami, pracował jako spiker kinowy, sprzedawca samochodów i motocyklista wyścigowy. W 1928 r. Wyjechał do Ameryki Południowej z operatorem Ernstem Dreblowem - na pierwszy w historii lot nad archipelagiem Ziemi Ognistej. Zginął 28 stycznia 1931 roku w katastrofie lotniczej w trakcie jednej ze swoich wypraw nad Ameryką Południową.





Materiały źródłowe:

Robert E. Whittaker - "Dragon master: The Kaiser’s one-man air force in Tsingtau, China, 1914"
Isot Plüschow - "Gunther Plüschow, deutscher Seemann und Flieger"
Jean Schoos - "Marie Adelheid"
Süddeutsche Zeitung - "Mythen, Fakten und der "Lange Max"




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentuj - to dla mnie najlepsza motywacja.